5 września 2019
Życie to nieustanna seria decyzji. Jedne są błahe i nie niosą za sobą długotrwałych konsekwencji, natomiast inne rzutują na całe nasze przyszłe życie, a ewentualne próby ich odwrócenia są wyjątkowo trudne i czasochłonne. Wybór ścieżki zawodowej zdecydowanie zalicza się do tej drugiej kategorii. Dlatego też warto usiąść i zastanowić się, jak będzie wyglądała przyszłość w wybranym, a być może i wymarzonym zawodzie.
Bycie nauczycielem to cel dla wielu osób. Czasami się do tego pomysłu dorasta, a czasami ta chęć rodzi się z dziecięcych zabaw w szkołę czy przedszkole dla pluszaków. Jak jednak wygląda ten zawód w praktyce? Jakie są codzienne wyzwania, które stoją przed nauczycielami i nauczycielkami?
Długi dzień pracy
Osobom postronnym wydaje się, że nauczyciele pracują niesamowicie mało w porównaniu do innych zawodów. W internecie czy w mediach łatwo odnaleźć informację o tym, że nauczyciel pracuje tylko 18 godzin w tygodniu. Nie jest to oczywiście prawda. Słynne 18 godzin to tak zwane pensum, czyli liczba godzin lekcyjnych, które nauczyciel musi wypracować w tygodniu - bez uwzględnienia wszystkich dodatkowych, wymaganych do pracy zajęć.
W pensum nie mieści się niestety cała masa czynności związanych z pracą nauczyciela. Sprawdzanie prac domowych, opracowanie i modyfikowanie scenariuszy lekcji, tworzenie i sprawdzanie kartkówek lub sprawdzianów, planowanie wycieczek, prowadzenie kółek zainteresowań i dziesiątki innych rzeczy. To wszystko sprawia, że dzień pracy nauczyciela zwykle trwa od rana do późnego wieczora.
Coś więcej niż praca
Praca nauczyciela z jednej strony potrafi być męcząca, a z drugiej daje poczucie celu i misji. W czasach, gdy kolejne zawody wyrastają jak grzyby po deszczu i istnieją tylko dlatego, że znajdują swoje miejsce w sztucznie wytworzonym systemie, praca nauczyciela postrzegana jest jako coś stałego i pewnego. Daje poczucie, że robi się coś ważnego. Coś, co będzie miało wpływ na następne pokolenia. Jaki? To już zależy od nauczycieli i nauczycielek.
Trudny do oszacowania czas pracy, niewdzięczność rodziców, kłopotliwi uczniowie. To wszystko traci znaczenie przy tym, jak ogromną satysfakcję daje ta praca. Praca wśród ludzi i dla ludzi. Nauczyciel nigdy nie jest sam, a trudno wyobrazić sobie lepsze wynagrodzenie dla swojego wysiłku i pracy niż wizyta byłych uczniów po wielu latach.